Gratulacje dla świeżo upieczonego MAGISTRA TEOLOGII!

danielW piątek 10 marca dk. Daniel Szkubera CR zakończył swoje studia teologiczne zdając egzamin ex uniwersa i obronił pracę magisterską pt. „Uzdrowienia wewnętrzne w kontekście sakramentów uzdrowienia” napisaną pod kierunkiem ks. prof. dr. Hab. Jana Machniaka na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Gratulujemy!

W komisji egzaminacyjnej zasiedli ks. dr hab. Prof. UPJPII J. Dziedzic – przewodniczący; ks. prof. dr hab. J. Machniak – promotor; ks. dr hab. K. Gryz – z teologii moralnej; ks. dr D. Wąsek – z teologii fundamentalnej; ks. dr hab. R. Woźniak – z teologii dogmatycznej; o. prof. dr hab. T. Dąbek OSB – teologia biblijna. Wyższe Seminarium Duchowne Zmartwychwstańców reprezentował o. dr Wojciech Mleczko CR.

Ze Wstępu do pracy magisterskiej dk. mgr. Daniela Szkubery CR:

„Praca ma za zadanie ukazać i przybliżyć tematykę uzdrowienia wewnętrznego będącego przejawem cudownego Bożego działania w codzienności, pokazać Boga żywego i działającego cuda, Boga pełnego troski o człowieka.

To ukazanie i przypomnienie tematu uzdrowień oraz obecności Boga w sakramentach Kościoła wydaje się szczególnie potrzebne współczesnemu człowiekowi. Jak zauważył S. Falvo: od momentu kiedy chrześcijaństwo stało się religią państwową, gdy zaczęło ją przyjmować wielu nie z powodu wiary, ale dla własnych korzyści czy interesów, zaczęła dochodzić do głosu rozbieżność pomiędzy żywym doświadczeniem Boga i Jego cudów a doktryną, zapominając, że chrześcijaństwo to coś więcej niż tylko filozofia, odpowiednia moralność czy działalność charytatywna [1]. Tymczasem misja Jezusa sprawowana była na trzy sposoby: głoszenie Dobrej Nowiny, uzdrawianie chorych i uwalnianie opętanych, które to w ostateczności powodowały uwolnienie człowieka z każdego rodzaju uzależnienia, czy to duchowego czy fizycznego. Taką też misje przekazał Jezus apostołom i ich następcom. W celu jej wypełniania wyposażył ich w potrzebne dary, z których największym nie było uzdrawianie chorych, ale odpuszczanie grzechów: „Cóż bowiem jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: wstań i chodź!” (Mt 9,5). Wydawać się może, że łatwiej jest powiedzieć kilka słów niż dokonać uzdrowienia fizycznego. Jednak jeśli tym kilku słowom ma odpowiadać rzeczywiste odrodzenie duszy, jest to coś więcej niż uzdrowienie ciała. Jezus pozostawił swoim uczniom moc odpuszczania grzechów: „którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone” ( J 20,23). Dał im tym bardziej moc czynienia łatwiejszych rzeczy tj. uzdrawiania chorych. Co więcej obiecał to każdemu, kto w niego uwierzy: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, które ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca” (J 14,12) [2].

Temat uzdrowień cieszy się aktualnie dużym zainteresowaniem. Powstało wiele publikacji podejmujących zagadnienie uzdrowienia pod kątem duchowym, fizycznym, teologicznym i charyzmatycznym. Pomimo to dla wielu ludzi pozostaje niezrozumiały, często otoczony aurą pewnej tajemniczości, cudowności czy traktowany jako niespotykane wydarzenie. Wśród wielu praktykujących katolików nie ma odpowiedniej świadomości co do jego występowania, doświadczania i przyjmowania. Często można zaobserwować próby zasłużenia na uzdrowienie jakiego Bóg może dokonać. Jedni akcentują element pokutny, inni oczekują na łaskawe spojrzenie Boga, który obdarzy uzdrowieniem.

            W powszechnej świadomości temat uzdrowień często jest zepchnięty do małych wspólnot określonych mianem charyzmatycznych, w których to ma on występować w szczególny sposób, bądź też częściej. Tymczasem jest on związany fundamentalnie z posługą kapłańską, z byciem uczniem Chrystusa i jest dostępny jak i obejmuje wszystkich wierzących.

            Można również zauważyć pewne fragmentaryczne rozumienie czy też przedstawianie tematu uzdrowień w literaturze. Polega ono na co prawda coraz szerszym opisywaniu zagadnienia uzdrowień, jednak zazwyczaj pod wcześniej ściśle określonym kątem np.: uzdrowienie w aspekcie duchowym, psychicznym czy też uzdrowienie wspomnień.

Wydaje się, że trudno jest dostrzec pozycję, która by prezentowała uzdrowienie, choćby nawet tylko te wewnętrzne w sposób całościowy tzn. tłumacząc czym samo uzdrowienie jest, jak się dzieli, przedstawiała na czym polega i jak się dokonuje, jakie są jego oznaki, co w jego zaistnieniu może przeszkodzić a co ułatwić jego doświadczenie. Nie często obecne są również informacje o aspekcie pastoralnym, udziale osób duchownych czy świeckich obdarzonych określonym darem w tym kierunku. Również miejsce jakie samo uzdrowienie zajmuje w Kościele Katolickim często jest tematem marginalnym. Z tego to względu poszczególne rozdziały pracy próbują usystematyzować wiedze o uzdrowieniu.”

[1]  S. Falvo, Przebudzenie charyzmatów, Łódź 2014, s. 29.

[2]  Tamże, ss. 34 – 35.

Komentowanie jest wyłączone.